Muchomorek

     Jeszcze nie koniec starych prac, niestety. Nie mogę się doczekać aż zacznę pokazywać nowe prace, (pomijając ostatnią bransoletkę, która jako praca na konkurs była wyjątkiem) wiem, że mogłabym od tego zacząć i nie pokazywać już tego co było wcześniej, jednak chcę to zrobić, żeby był po tych rzeczach jakiś ślad. W sumie i tak nie pokazuję wszystkiego, niektóre prace miały swoje poprzednie wersje, które na blogu się nie znalazły, były jednak one nieudane, jak np. moje pierwsze próby z Fimo liquid.
Gdy już dotrę do aktualności będą tu pokazywane pierwsze wersje prac czy próby...no, może poza tymi, które będą całkowitym niepowodzeniem :)

     A dzisiaj prezentuję muchomorka z Mario Bros, jako zawieszkę:

     Coraz lepiej posługuję się aparatem i umiem coraz więcej z dziedziny fotografii, niemniej jednak zbieram na lustrzankę i mam nadzieję, że kiedyś będę mogła zrealizować to marzenie :)

     A że jest już po 12 w nocy, jutro pierwszy dzień szkoły...stresuję się bardziej niż zwykle, ponieważ to nowa szkoła, nowi ludzie, nowe wszystko. Nie będzie ze mną znanych ludzi, nikogo. I do kogo się tu odezwać?

Kolczyki - kuleczki

     Dzisiaj kolczyki które były zupełnie nieplanowane, zrobiłam kulkę z czarnej modeliny, która miała być bazą pod pewien projekt, jednak się nie udało i zostałam z kulkami, nie wiedząc co z nimi zrobić i tak jakoś się stało, że stworzyłam z nich takie kolczyki:

Pastelowe kształty

Dzisiaj dla odmiany coś nowego, co zaczęłam robić wczoraj i dzisiaj skończyłam.

Taka prosta, ''kształtna bransoletka'' :)

W planach mam też stworzenie kilku par kolczyków do kompletu w różnych kształtach i kolorach.

Pracę wykonałam na wyzwanie szuflady:

Wisienki

     Trochę namieszałam. Praca którą dzisiaj pokazuję jest starsza od pracy którą pokazałam ostatnio...W sumie mam jeszcze kilka starszych od ostatniej, muszę coś z tym zrobić. W każdym razie, chciałam Wam dzisiaj pokazać wisienki - proste kolczyki, które wykonałam w tym roku, jakoś na wiosnę.

Marchewka

     Marchewkę zrobiłam jakieś 3-4 miesiące temu. W sumie jest to najnowsza wersja, przed nią było już kilka podobnych, nie powiem że były nieudane, bo w swoim czasie bardzo mi się podobały, jednak teraz już nie będę ich pokazywać, po prostu jeśli zrobię następne (co jest bardzo prawdopodobne) to ta będzie już tutaj jako poprzednia wersja, a jeszcze poprzednich jak dla mnie nie ma już sensu wstawiać. Choć może kiedyś zrobię post, w którym umieszczę poprzednie prace, których jeszcze nie pokazywałam, łącznie z poprzednimi wersjami marchewki. Zobaczy się później, a ja już nie przedłużam. :)

     Marchewka ma 3 cm długości.

Czekoladowy Donut

          Tego donuta zrobiłam nie tak bardzo dawno temu, eh, chciałam, żeby było chronologicznie, jednak nie za bardzo mi się to udaje, bo będę pokazywać jeszcze kilka prac, które są od tej starsze. Jak już z tym skończę, to nie będę miała takiego problemu, dlatego chcę już szybko pokazać resztę starych prac i przejść w końcu do tych nowych.

Miki

Cześć!
     Znowu jestem tutaj, żeby pokazać starą pracę, wykonaną ponad pół roku temu, co z resztą widać - odciski palców, wgniecenie i paprochy. Widzę duże zmiany w moich pracach i już niedługo pokaże je też Wam, chcę tylko pokazać co działo się przed nimi :)

Ciasteczkowy potwór

     Kolejna z moich starych prac - ciasteczkowy potwór. Jedna z pierwszych które wykonałam, po kolorach widać, że modelina nie najlepszej jakości. Jest niedopracowany, najbardziej nie podobają mi się tu oczy, no i wiem, ciasteczkowy potwór - bardzo oryginalnie. Jednak wtedy bardzo podobał mi się ten wzór.

 

Błękit i srebro

Cześć wszystkim!
     Chcę Wam dzisiaj pokazać bransoletkę z drobnych koralików i srebrnych ogniwek. Zrobiłam ją dość niedawno. Mam dobrą wiadomość - przyszła mi ostatnio ładowarka do aparatu, więc zdjęcia będą lepszej jakości :)

Czerwony krab

Cześć!
     Może zacznę od czegoś prostego - jest to stara praca, którą wykonałam zeszłego roku.
Stara - z odciskami palców, krzywymi i niezbyt czystymi oczami. Cóż, w końcu to moje początki :) Chociaż jest to praca, którą zrobiłam ponad pół roku temu, więc sądzę, że nie jest tak źle. Sporo się nauczyłam od tamtego czasu.

Post miał być wczoraj, ale laptop za nic nie chciał ze mną współpracować.

Cześć wszystkim!

Chciałabym powitać wszystkich na moim blogu!

Nie jest to mój pierwszy blog, chociaż poprzedni nie doczekał się nawet swojej rocznicy. Od początku coś mi nie pasowało, po prostu to nie było to. Zbyt pochopnie podjęłam decyzję i niestety tak się to skończyło. 

W każdym razie jestem tutaj teraz i mam nadzieję, że zostanę na dłużej.

Będzie to blog o hand-made, przeważnie biżuterii, ale nie tylko, mam już kilka pomysłów które pewnie kiedyś tu wstawię. 

Żeby nie przedłużać - już wkrótce pojawi się tu pierwszy post, na razie nie wiem co pierwsze pokazać, jak mówią: ''pierwsze wrażenie jest najważniejsze''. Choć mam nadzieję, że jeśli za pierwszym razem nie spodoba Wam się co i jak robię, to może jednak zostaniecie i zobaczycie co z tego wyniknie? 

Bo tego to ja sama jeszcze nie wiem.